[dziewczyna21]

Tak ostatnio przeglądałam sobie allegro i natrafiłam na kilka specyfików, które według opisów mają sprawić, że płeć przeciwna zwariuje na naszym punkcie.
Co o tym sądzicie?
Próbował ktoś?
Naprawdę są takie rewelacyjne te fermony?

[river]

Dziewczyno... 21 i w bajki wierzysz

.
_________________
------------------------
www.seksuologia.org.pl

[tAboon]

Hiih Julka, zawsze można ładnie poprosić swojego faceta :P
_________________
stud. tAboon
--------------------------

www.seksuologia.org.pl

[dziewczyna21]

[gloria]

Ja próbowałam i kupiłam właśnie na allegro. Kupiłam z myślą o sobie, bo to był feromon dla męża.
Miał mnie bardziej kusić bo ostanio spadło mi libido.
Mąż spodziewał się, że rzucę sie na niego niczym spragniona lwica :lol: .
Tymczasem... on tylko ładnie pachniał. Jednak coś w tym musi być, bo w czasie gdy mąż był popsikany tym specyfikiem, wpadła do nas znajoma z mężem.

Hehehe...oni nie wiedzieli o co chodzi ale my sie podśmiewaliśmy ukradkiem, gdy przysiadła się do niego bardzo zainteresowana rozmową, patrząc mu w oczy itp., a na końcu wizyty powiedziała: wyjątkowo ładnie pachniesz, co to jest? :lol: .

Wygląda na to, że ja nie jestem wrażliwa na takie cuda.

.
_________________
---------------------------
www.bez.stresu.pl

[woj]

A więc sprawa otwarta nadal?

[seksuologia.org.pl]

W pożądaniu erotycznym (najlepiej ze wzajemnościa) partnerzy wyczuwają zapach wlasnych cial. I to ich przyciąga tak naprawde. Oczywiście niczym zlym sa piękne pachnidelka. Ale one tylko przyciągają uwage na chwile ale nie dają gwarancji wywolania pożądania i satysfakcjonującego spelnienia. Każdy mężczyzna, który pożąda określoną kobiete zna zapach jej ciala. I tym zapachem oraz jej cialem, naturalnościa, seksualnością będzie sie upajal a nie jej perfumami. To samo dotyczy kobiet. Bezblędnie wyczuwają "obiekt" pożądania, choć często jest to reakcja malo świadoma. I nie pomoże mężczyznie woda kolońska z górnej pólki , jeśli jej cialo (seksualność) nie ożywia sie na jego zapach/widok.

refleksyjnie pozdrawiam, alina hk

.
_________________
ahk
A.Henzel-Korzeniowska
Poznañ - Kraków
www.seksuologia.org.pl

[Kocica]

Podobno najlepszym feromonem jest zapach naszego ciała:)

.
_________________
www.seksuologia.org.pl

[mikamikamika]

Ciekawa dyskusja, kiedyś rownież trafiłam na Allegro w dział "feromony". Bardzo mnie wtedy to zainteresowalo. Być może to i działa, chetnie spróbuje po tym co tu przeczytałam, jednak czesto zdaje mi się, że sam fakt, że posiadamy coś takiego, że zastosujemy cokolwiek, co może mieć takie działanie, samo nas ośmiela, sprawia, że dostrzegamy zupełnie inne detale naszego życia. Kiedyś próbowałam łykać jakieś witaminki, które podobno miały podniescść libido- wyczytałam o nich na jakiejś bardzo "profesjonalnej" stronie dla pań, oczywiście wymienione przez forumowiczkę. Potem okazało się, że to zwyczajny zestaw wit, aczkolwiek ja dopatrzyłam się tego, że znacznie lepiej sie czuje. Może było to placebo, jednak póki nam sie zdaje, że działa, to dlaczego nie?

[Jerzy Więznowski, lekarz]

Nie znam uznanej firmy farmaceutycznej ani sławnej kosmetycznej produkującej sprawdzone, atestowane preparaty z feromonami.

Jednocześnie wiadomo, ze są prowadzone intensywne badania na ten temat.

Rola zapachu jest bardzo duża i poniektórzy robią już na tym business...

Ale tak naprawdę trzeba trochę zaczekać, pewnie niedługo...

Reklamy preparatów feromonowych będą usuwane z Forum.
.
_________________
Jerzy Wiêznowski
www.seksuologia.org.pl

[ON 21]

Powiem tyle:

Mam to szczęście, że feromony które zakupiłem podobają sie mojej kobiecie... (mówi, że pod ich wpływem robi jej się przyjemnie słabo i ma na mnie ochotę... )
ale feromony nie działają na wszystkie kobiety... wg. mnie kobiety są na tyle skomplikowane, że trudno byłoby zawrócić im w głowie tylko zapachem... dla nich trzeba jeszcze mieć w sobie to "coś"

[www.seksuolog.org]

Dziś feromony to jeszcze tylko biznes. Racze są to perfumy niż prawdziwe feromony. Ale może za parę lat? Działanie feromonów opiera się na skojarzeniu nieuświadamianego, podprogowego zapachu, z pozytywnym przeżyciem seksualnym w przeszłości. Wyzwolone podświadomie skojarzenia ułatwiają, czy nawet wyzwalają podniecenie seksualne. Współczesne feromony bazują na statystycznych, najczęściej stosowanych zapachach.
Ale może w przyszłości będziemy określać iondywidualny feromon dla każdego? I nie będzie to niestety, w mojej ocenie tak, że popsikamy się cudownym zapachem i będziemy wzbudzać pożądanie potencjalnych partnerów. To właśnie potencjalny partner powinien używać zapachu, który wyzwala w nas podniecenie. Albo, jek chcemy sie szybciej i łatwiej się podniecać, powinniśmy ten zapach rozpylić w obszarze naszego działania.
Nie poszukujcie w feromonach zniewalającego eliksiru miłości!!!!
Pozdrawiam.
Smoła

[Lekarz seksuolog Szczecin]

jak by na to nie patrzeć zapach, to bardzo istotny element w życiu, a w życiu seksualnym tym bardziej.
Może więc ubrać partnera w ulubiony zapach i wówczas będzie nam przyjemniej z nim i uwolni się lew, czy lwica w łóżku...
Ale trzebz jednak bardzo uważać, bo na każdym inaczej pachnie ten sam zapach. Najpierw trzeba spróbować, bo może się okazać, że to co w sklepie tak ładnie pachniało na Twoim facecie, czy dziewczynie, doprowadza Cię nie do podniecenia, a wręcz przeciwnie.
Ale faktycznie, są takie zapachy, które powodują, że dziewczyna mięknie,
a facet...wręcz przeciwnie.
A feromony... niestety wszystko jeszcze w stadium prób i badań klinicznych.


Pozdrawiam
_________________
www.seksuolog.szczecin.pl
www.seksuologia.org.pl